Autor |
Wiadomość |
myrtille1986
Znawca storczyków

Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom/Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:02, 18 Lis 2011 Temat postu: Wełnowce |
|
|
Są to szkodniki najczęściej żerujące na pędach kwiatowych i samych kwiatach.Wysysają one soki z rośliny na której sie pojawiają.Niestety to największa zmora osób posiadających storczyki.Pomimo tego że są one mało ruchliwe to bardzo często przechodzą z rośliny na roślinę w drzym ich stłoczeniu.Wełnowce pokryte są kleistą "przędza" ,"watą" ,która chroni je przed przedostawaniem sie pod nią jakich kol wiek środków owadobójczych.Jedynym sposobem na unicestwienie tych szkodników jest zastosowanie dość radykalnych środków.
1)Pierwszym krokiem jest wyciągniecie storczyka z podłoża.Podłoże oczywiście wyrzucamy bo prawdopodobieństwo siedzenia w nich szkodnika jest ogromne.
2)Jeśli nie posiadamy nowych doniczek wyparzamy starą doniczkowe wodą i dokładnie ją myjemy.
3)Całego storczyka wraz z korzeniami dokładnie kąpiemy w wodzie z płynem do naczyń .Płyn powoduje po prostu dudnienie szkodnika ponieważ jest tłusty i nie dopuszcza tleny do niego.Roślinę w takiej kąpieli zostawiamy na co najmniej 30minut.Woda nie może być lodowata ani za ciepła może to doprowadzić do oparzenia lub porażenia jej.Nie ujmy sie kapach roślin w taki sposób jedyne co może sie stać to zasuszyć kwiaty bo porostu są delikatne .Reszcie rośliny na pewno nic nie będzie.
W czasie kąpieli jeśli mamy duże skupiska "wełny" musimy ją delikatnie usunąć patyczkiem do uszu.
4)Ja po kąpieli często spryskuje jeszcze całą roślinę środkiem w spreju na bazie czosnku.
5)Przed posadzeniem rośliny należ dokładnie dać jej ociec i osuszyć stożek wzrostu ręcznikiem papierowym złożonym w rożek.Taki zabieg musi zostać zastosowany ponieważ woda może doprowadzić do zgnicia rośliny w miejscu z którego wyrastają młode liście.
6)Sadzimy roślinę z powrotem do świeżego podłoża.Odstawiamy ją w miejsce odseparowane od innych roślin.
7)Roślinę poddajemy obserwacji przez jakiś czas.Jeśli pojawia sie jakieś objawy nawrotu szkodników ponawiamy procedurę kąpieli.
Ja ostatnio kąpałam swoją roślinę zarażona tymi szkodnikami najpierw w płynie do naczyń a za chwile po tej kąpieli w mydle ogrodniczym czosnkowym.
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez myrtille1986 dnia Pią 12:03, 18 Lis 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
SYLJED
Moderator

Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boguchwałowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:06, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie podziała -to stosujemy PROVADO.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nina16111
Storczykomaniak

Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opolskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:47, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
albo agricolle spray
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Domi
Znawca storczyków

Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:01, 19 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja na wełnowce kilka lat temu zastosowałam taką oto miksturę ; psikałam po kąpieli wodą z dodatkiem płynu do naczyń i oliwy z oliwek (proporcji nie pamiętam, ale pewnie przepis do znalezienia w necie) wełnowców się pozbyłam, wszystkie storczyki przeżyły
teraz w jednym z kupionych ostatnio w LM znalazłam zasuszone wełnowce , zdezynfekowałam liście "drinkiem " (ze spirytusu , wody i płynu do naczyń o mocy ok 70 %) i zakupiłam ampułki /pałeczki PROVADO przeciw owadom i grzybom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tom_mix
Moderator

Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raszowa, powiat Strzelecki Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:51, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Na wełnowce dobry jest też olej parafinowy. Możemy kupić w ogrodniczym, ale to wielkie opakowania ( 1l) albo w aptece. Wystarczy posmarować pędy, lub jeśli używamy na liście to trzeba rozmieszać z wodą 1:1 z dodatkiem kilku kropel płynu do mycia naczyń ( tak żeby się zrobiła emulsja).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Domi
Znawca storczyków

Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:57, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ten olej do korzeni też się stosuje ? Bo ta moją mikstura spryskiwałam wszystko , tzn liście i korzenie, bo kwiatów nie miały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Uni57
Znawca storczyków

Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:08, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ma ktoś jakieś "osobiste" fotki wełnowców?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tom_mix
Moderator

Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Raszowa, powiat Strzelecki Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:50, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czy do korzeni można stosować, nie wiem. Jeśli nie zakleja aparatów szparkowych rośliny to i raczej korzeniom nie powinien wyrządzić szkody. Jednak głowy nie dam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
karell
Wdrożony

Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz/Kwidzyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:25, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zwalczyłam wełnowce w dwóch etapach:
1. Pierwszego dnia przemyłam kwiatka wodą z denaturatem i usunęłam patyczkiem trupki
2. Drugiego dnia niedobitki dobiłam wodą z denaturatem i płynem do naczyń. I na szczęście od 2 m-cy spokój.
Niestety wszystkie kwiatki opadły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
norka
Znawca storczyków

Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nordfjordeid - Norwegia Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:10, 08 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja po takiej ludwikowej kapieli dodatkowo obmywam liscie i trzon i ped wacikiem co 3 dni mikstura ludwikowa z dodatkiem kilku kropel spirytusu salicylowego - zawsze sie boje ze w tych rankach po ssaniu bedzie grzyb A z podloza wybijam gadziny rozpuszczona w wodzie kostka/tabletka Brosa - i w tym miksie namaczam rosline jak do podlewania raz na tydzien. Metoda sprawdzona bo ta tabletka z trucizna ladnie sie rozpusci a po godzinnym moczeniu trucizna wsiaknie ladnie w podloze a nie poparzy korzeni - kiedys wsadzilam taka kostke w podloze i mialam popalone korzonki. Gwarantuje ze zaden welnowiec tego nie przezyje
Oczywisice bardzo wazne jest wyzbieranie mechaniczne tego co pelza po roslinie i przemywanie wszystkich zakamarkow patyczkiem do uszu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MarysiaII
Początkujący

Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:43, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
A ta kostka Bros to jaka ma być (chyba nie na myszy)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kambodza5
Storczykowy ekspert

Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:57, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ktoś tu pytał o zdjęcie to proszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dorotakol
Początkujący

Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:33, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Najlepszym preparatem na wełnowce jest Talstar lub Provado plus. Najpierw zbieram wszystkie widoczne, a potem wykonuję oprysk, który powtarzam po 10-14 dniach.
Żaden wełnowiec, ani przedziorek tych preparatów nie przetrzyma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kambodza5
Storczykowy ekspert

Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:16, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
w internecie wyczytałem żeby zrobić dobą barierę ochronną storczyków najlepiej zmieszać płyn do naczyń i olej roślinny to ma zapewnić ochronę przed wszelkim robactwem ale także zapewni bardzo ładny wygląd liści
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
norka
Znawca storczyków

Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nordfjordeid - Norwegia Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:38, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
MarysiaII napisał: | A ta kostka Bros to jaka ma być (chyba nie na myszy)? |
Marysiu Bros owadobojczy a nie gryzoniobojczy Tu masz zdjecie
[link widoczny dla zalogowanych]
jest jeszcze z Bayera podobny srodek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|