Siewki

arlet3

Kochani dziękuję za miłe słowa i jeśli ten mój post komuś pomoże przy jego siewkach będzie mi bardzo miło.
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję na pytania, ale ostatnio czasu mam jak na lekarstwo. Sad

Izo widzę, że Domi już Ci odpisała co to sphagnum.

Dzięki Domi.

Dorotko niestety ze względów ode mnie niezależnych nie mogę stworzyć moim maluchom idealnych warunków cieplnych. Moje maluchy stoją sobie w takim plastikowym pojemniku wyłożonym styropianem aby zimno w nóżki nie miały. Pudełko stało normalnie na parapecie (teraz jest w akwarium). Zamknięte było ze trzy dni potem wietrzyłam najpierw pół godz. potem powoli przedłużałam do godziny dziennie. Nie wiem czy to tak powinno być, ale robiłam to na wyczucie. Jak pojemnik był bardzo zaparowany to go na chwilkę otwierałam.
Jak na razie roślinkom pasują moje metody, bo rosną ładnie i ani grama pleśni nie było. Very Happy

dorotka_kk

Arletko dziękuje za odpowiedź Smile

Już niedługo przekonam się jak świetnie rozwijają się u Ciebie maluszki Wink

, a na pewno, znając Ciebie są już "prawie" zdolne do kwitnięcia, hihi Wink

izabela skula

Arleto pokaż co z twoimi maluszkami. Ja też zakupiłam dwie małe siewki, ale że nie mogłam nigdzie na szybko dostac spagnum to wykorzystałam mech do terrarium - nie wiem czy dobrze zrobiłam. Szczerze mówiąc to nawet nie wiem jak je podlewac, raz w tygodniu zraszam ten mech zimną przegotowaną wodą. Co prawda nie gniją, ale nie widzę żeby chciały rosnąc.