MOJE ZAKRĘCONE STORCZYSIE

Mireczek1965

rysia13 dziekuję. Wszystkim muszę być w życiu, odbierałem poród u mojej byłej suczki Yorka to czemu z położnika nie zmienić kwalifikacji na chirurga. Pacjetna nie połamałem czyli na felczera się nadaję. Od dzisiaj przyjmuję zapisy na wizyty domowe, zapraszam chętnych, pełna specjalizacja

lucynaf dziekuję. też uważam, że lepiej ich nie ruszać. Pierwszy raz mi dendrobium taki numer wykręciło, dwa lata rosną w takich osłonkach i tak się żadnemu w głowie nie przewróciło. Może to te opary alkoholowe tak go pokręciły.

justysp26

Mirku są takie osłonki kolorowe fioletowe,zielone moze dendrobia daj do kolorowych zawsze wtedy mniej światła dochodzi i moze nie będą Ci takich numerów wywijać

trzynastka

Świetnie sobie poradziłeś Smile

teraz niech szybciutko przyrastają Smile

Mireczek1965

justysp26 słusznie, wiem nawet gdzie takie osłonki kupić, są z plastiku i o wiele tańsze od szklanych. Muszę się zastanowić może faktycznie te kolorowe będą lepsze. jednak wszelkie majstrowania z dendrobium dopiero na wiosnę.

trztnastaka dalsze życie dendrobium - górnika będę Wam przedstawiał na zdjęciach. Za tydzień powinien zobaczyć jak wyglądą normalny świat parapetowy.

rysia13

MIRECZKU od położnika do chirurga niedaleko, i tu trzeba ciąć i tam trzeba ciąć- wiem coś o tym Very Happy

Dobrze,że pacjent to wytrzymał i czuje się doskonale Very Happy

Jak będę jechała w kierunku Warszawy dam znać- może będę przyjęta bez zapisów :hamster_lol:

Mireczek1965

rysia13 Rysiu zawsze zostaniesz przyjęta poza kolejnością.

lucynaf

Rysiu, Ty już masz woreczek wycięty, mało Ci jeszcze ? Chyba, że to tylko pretekst i chcesz ten las pooglądać albo opary powąchać :hamster_evil:

justysp26

Mireczku są też z takiego tłuczonego szkła jak te przezroczyste co masz teraz identyczne tylko z kolorowego szkła.
Pewnie ze poczekaj do wiosny tylko miedzy czasie mozesz rozejrzeć się za takimi osłonkami.

katarzynka575

Mireczku bohater przez duże B w każdej dziedzinie .Jestem pełna podziwu dla firurgicznej precyzji Shocked

.Operacja przeprowadzona świetnie ,fotorelacja również .Brawo.
Ja dendrobia mam w plastikowej nieprzezroczystej osłonce tylko mąż porobił w niej dziurki .Rosną że cho ,cho

goskle

podziemne dendrobium no nie mogę.... cudne..

marwes

Mirku wreszcie znalazłem trochę czasu aby poświęcić na przeczytanie Twojego wątku.
Powiem tak : po przeczytaniu wszystko kojarzy mi się ze słowem niesamowite, wyliczę po kolei:
- niesamowite miejsce i widoki z okna gdzie mieszkasz
- niesamowita kolekcja
- niesamowite pomysły
-niesamowicie długi wątek i czym dłużej Cię nie odwiedzałem tym dłuższy
-niesamowita wena pisarska
i tak mógłbym wyliczać w nieskończoność ....

eva

Gratuluję udanej akcji wydobywczej zasypanego Dendrobium Very Happy

Widzę że Twoje Dendrobium ma mokrą i bardzo drobną korę, a pięknie rośnie. Ja swoje musiałam przesadzić do grubszej kory i dorzuciłam trochę keramzytu, bo korzenie zaczynały mu marnieć, a wcale nie miał zbyt mokro Sad

Filigranowa27

Piekna fotorelacja z operacji. Najważniejsze, że pacjent przeżył Wink

Mireczek1965

justysp26 dziekuję, poszukam po sklepach.

katarzynka575, goskle, Filigranowa27 dziekuję

marwes dziekuję, ale dałeś czadu, rumieńce zeszły mi dopiero dzisiaj rano, jesteś również nkiesamowity.

eva dziekuję, dwa dni temu podlewałem storczyki. To podłoże stosuję przy wszystkich storczykach, narazie zdaje egzamin. Rosną w nim dendrobia, miltonia, brassia, catleya, oncidium. Może to nie podłoże a woda z akwarium? Co by to nie było rosną jak szalone.

kambodza5

Fotorelacja godna poświęcenia uwagi. Ale najważniejsze że "operacja" się powiodła.Nich teraz dendrobium odpoczywa i nabiera sił przed kwitnieniem :hamster_sleeps: