Autor |
Wiadomość |
Domi
Znawca storczyków
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:15, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Pogadam z nimi , oj pogadam
Dobrze , że ta Miltonię przesadzam , pełno miała sphagnum w środku , teraz się moczy w demineralizowanej wodzie żeby ją z resztek tego sphagnum i starej kory oskubać (korzenie) , niestety ta kora wrosła w korzenie , zostawić tak , czy odrywać na siłę ?
Ogólnie miała b. sucho, oprócz środka korzeni ze sphagnum .
One mają inny kolor niż u Phal. to dobrze ?
No i cieniutkie są , takie białe powinny być ? hmmm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lucynaf
Storczykowy ekspert
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:51, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dominiko, moje zdanie to zostawić, bo te korzenie są bardzo delikatne. Co odejdzie to odejdzie nic na siłę. Korzenie Miltonii są cienkie i białe, zgniłe są miękkie i rozłażące się, zdrowe są jędrne. Mam nadzieję, że troszkę pomogłam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petra
Początkujący
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:52, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dominiko zostaw tą korę, miltoniopsis ma bardzo delikatne korzonki i nie oskubiesz ich z kory bez uszkodzenia, korzonki faktycznie są inne, białe i delikatne
co do mgiełki to trzeba uważać przy nowych przyrostach choć ja ogólnie bym sobie ją darowała przy miltoniopsisie,
storczyk ciężki w uprawie, sama mam sztukę i kilka zamordowanych za sobą, za bardzo przejęłam się tym stale wilgotnym podłożem i wciąż szukam sposobu na uprawę miltoniopsisa bo bardzo podobają mi się ich kwiaty
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rysia13
Znawca storczyków
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Lubelski Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:54, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dominiko nic na siłę nie odrywaj. Korzenie Miltonii są b. delikatne i łatwo je uszkodzić. To co samo odejdzie usuń,a reszta niech zostanie. Korzonki są inne faktycznie , tak jak piszesz białawe i cieńsze. Powodzenia
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
hogata
Początkujący
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:55, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Korzenie są cienkie i bardzo delikatne. Zdrowe, suche powinny być białe.
Sama mam problem z rozróżnieniem - gdy są mokre - dobrych od złych...
Ja bym nie ruszała tej wrośniętej kory, żeby nie uszkodzić systemu korzeniowego.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domi
Znawca storczyków
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:18, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Obskubałam ta korę zanim tu weszłam
Rozładował mi się aparat więc fotki korzeniom nie zrobię
Na razie leży i schnie (tzn. korzenie)
Posadzę ją jutro dopiero jak przeschną chyba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia
Znawca storczyków
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Norwich Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:07, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to jest Miltonia (ech ci producenci ) To roślinka szybko zakwitnie ponownie Na wszelki wypadek utrzymuj korzenie lekko wilgotne, nie wysuszaj ich całkiem
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Basia dnia Wto 2:08, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domi
Znawca storczyków
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:14, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Basiu , wiem że ten storczyk inaczej się nazywa lecz na doniczce była nazwa Miltonia
(chyba taka powszechnie uznawana nazwa )
Tak mi łatwiej pisać po prostu o tym kwiatku
Miltonia Purper , tak było napisane na doniczce ....
Myślisz, że z korzeniami będzie ok ? Posypać je węglem lub cynamonem jeśli coś wytnę ?
Właśnie pokazywałam mojemu Maćkowi Twoje zdjęcia , okno i półeczkę storczykową i obiecał , że mi zrobi kiedyś orchidarium
Oto "Miltonia" wyciągnięta z podłoża , mam nadzieję , że da się ją "uratować"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To dzisiejsze działania , mające zapewnić odpowiednią wilgotność dla moich storczyków :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Domi dnia Wto 3:14, 22 Lis 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata1104
Wdrożony
Dołączył: 20 Lis 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:12, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witam sie i ja
Piękny nowy nabytek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lucynaf
Storczykowy ekspert
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:22, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze będzie Twojej Miltoni wśród rodziny i keramzytu. Jeśli na fiszcze tak było napisane to masz prawdziwą Miltonię. Rany na korzeniach lepiej jest zasypywać węglem, bo cynamon ponoć hamuje ich wzrost
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia3
Administrator
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: podkarpacie Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:23, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Domi jak za taką cenę to Miltonia wygląda cudownie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nina16111
Storczykomaniak
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: opolskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:21, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
widać że jest w dobrym stanie
a tacki z keramzytem przy obecnej porze roku są bardzo przydatne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domi
Znawca storczyków
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:16, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za słowa otuchy
Dziś, jak wyschły korzenie, okazało się , że wszystkie są białe i nie ma zgniłych
Jeden z moich nowych (ten bordowy) otworzył dziś kwiat
Wczoraj w nocy wklejałam zdjęcia Miltonii i tacek z keramzytem , ale żeżarło mi posta , nie wiem czemu
Musiałam na nowo wstawiać przez Imageshack ( miałam już tam te zdjęcia)
i teraz wyszły takie miniaturki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mireczek1965
Znawca storczyków
Dołączył: 16 Lis 2011
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stanisławów Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:03, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Będzie Dominiko dobrze, pacjent operację przeżył to najważniejsze. Korzonki bardzo ładne, powinna niedługo Ci się odwdzięczyć nowymi przyrostami i kwitnieniem. Mnie też Michał przysłał link dot. hodowli tego kwiatka, stosuję sie do tego co tam jest napisane i narazie wyniki rewelacyjne, będę miał teraz swoje pierwsze kwitnienie. Porady innych również powinny Ci pomóc, nic dodać i nic ująć do tego co napisali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trzynastka
Wdrożony
Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:37, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Życzę szybkiego dogadania z się z nowością - miltonią, pięknie kwitnie choć grmasnica z niej straszna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|