Storczyki - moja druga miłość

arlet3

Tomku wpadłam się przywitać i tutaj, pochwalić Twoja śliczną kolekcję i zapytać czy dowiedziałeś się już coś o tej promenei? Właśnie zauważyłam, że torebka nasienna pękła i sypie się z niej jakiś biały proszek czyżby to były nasionka takie drobniutkie? Shocked

Nie wiem co z tym robić, wysłać Ci to w poniedziałek?

tom_mix

Lucynko, pączki Sabotków mają w sobie to coś, może dzięki swojemu owłosieniu Laughing

Miniaturki są uparte, więc nie dziwię Ci się że nie chce pokazać kwiatków. Kiedyś na pewno zakwitnie i będziesz mogła się cieszyć kolorowym storczykiem.

Tomku, miło mi że do mnie zaglądasz. Dziękuję za miłe słowa, zapraszam Cię do siebie jak najczęściej Wink

Arletko, witaj u mnie.
Szukałem wszędzie, pytałem tam gdzie się da, ale nikt nie wie jaki jest czas dojrzewania nasionek Promenei. Jeśli mówisz że pękła i sypie się proszek to znak że nasionka już dojrzały i się wysypują. Napiszę Ci PW Wink

Lucynko, pytałaś o górna część trzonu. Odciąłem zżółkłe liście i teraz wygląda tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie ma jeszcze porządnego systemu korzeniowego, a już jej śpieszno pokazać jaka jest piękna

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Chyba że to basalkeiki a nie pęd Rolling Eyes

Wcześniej już wspominany podwójny pęd bordowej Phal.

[link widoczny dla zalogowanych]

Moje 2 najnowsze odkrycia.
1 Korzenie Coelogyne są czerwone Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]

2. W kwiatach Phal jest "krem" o konsystencji wazeliny. Szkoda tylko że nie pachnie. Znajduje się pod pyłkowinami

[link widoczny dla zalogowanych]

goskle

Wow ale się u Ciebie dzieje :hamster_beautiful:

eva

Widzę że Sabotek już niedługo zaszczyci nas swoim kwiatem :hamster_bigeyes:

Domi

Nie mogę się doczekać kwiatów u sabotka przewala oczami

Tak bardzo bym chciała mieć sabotka , ale jeszcze nigdzie nie spotkałam Crying or Very sad

nina16111

dużo się dzieje Smile

lubię do Ciebie zaglądać Smile

zawsze się dowiem czegoś ciekawego Smile

lucynaf

Tomku, no wiesz dzięki owłosieniu to mało co ma to ''coś'' Przestraszony

Chyba tylko Sabotek Laughing

Ja jeszcze nie mogę poznać co to będzie na tej odciętej górnej części Rolling Eyes

, ale dlaczego ten liść żółknie ? To przecież nie jest najstarszy ?

arlet3

No to owoce promenei wczoraj pojechały do Ciebie. Zwinęłam jeszcze jeden od siostry, u niej owoc pojawił się jakieś dwa tygodnie po moim. Jestem bardzo ciekawa czy coś Ci z nich wyjdzie. Trzymam mocno kciuki i to całkiem bezinteresownie. Wink

Ania L

Tomku ale piękne drzewka storczykowe, jak zakwitną będzie cudowny widok, sabotek pnie się z pączkiem do góry - super. Ciekawie u Ciebie oj będę tu zaglądać . Pozdrawiam Razz

izabela skula

Ty to wiesz jak im dogadzac, świetnie rosną.

Filigranowa27

Ciekawe odkrycie z tym kremem o konsystencji wazeliny u phalka:D

kambodza5

Trzymam kciuki za reanimka niech dochodzi szybko do siebie. Smile

Na pożywce umieściłem pędy ale zobaczymy co z tego wyniknie, mam nadzieję że to pomoże mi uratować Phalenopsisa Golden Poker Brother
Rolling Eyes

Mireczek1965

U Ciebie jak zawsze wszystko pięknie przedstawione na zdjęciach i szczegółowo opisane. Twój wątek czytam jak książkę naukową, bardzo wciągające to o czym piszesz, a ile człowiek sie przy tym nauczy.

tom_mix

Nieco was zaniedbałem Embarassed

Obiecuję poprawę.
Dziękuję wam wszystkim za odwiedzinki i miłe komentarze.

Domi, Sabotki rzadko się zdarzają w sprzedaży. Kiedyś na pewno znajdziesz jakiegoś.

Lucynko, sądzisz że tylko "włosy" na sabotku są piękne? Czyli uważasz że łysi faceci i kobiety bez włosów są ładni Blue_Light_Colorz_PDT_07

?
Nie mam pojęcia dlaczego liść żółknie. Ten storczyk od samego początku był dziwny. Zawsze pierwsze 5 cm liścia było złożone później dopiero sie otwierał jak należy.

Arletko, dziękuję Ci bardzo za nasionka Heart

Już wszytko wysiane. Teraz czekamy na wyniki. Jak się coś pojawi to dostaniesz młodziaki Wink

Michale mam nadzieję że pędy dalej się trzymają i że żadna pleśń się nie pojawi.

Mirku, niezwykle się cieszę że aż tak podoba Ci się mój wątek. Będę się starać żeby było jeszcze ciekawiej.

Reanimek otworzył już 3 pączki, a 4 się powoli rozchyla. Jak się pokaże odrobinę słonka zrobię zdjęcia. Na razie takie trochę nieaktualne

[link widoczny dla zalogowanych]

Mocząca się Vanda

[link widoczny dla zalogowanych]

Czas na trochę przypomnienia. Dzisiaj z cyklu jak zaszczepić pędy Phal na pożywkach w celu uzyskania nowej rośliny

1. Szukamy pięknego ( lub mniej urodziwego) storczyka z żywym pędem kwiatowym, którego chcemy rozmnozyć. Mój wybór padł na żółtka. Odcinany pęd był już bez kwiatów, więc proszę na mnie nie krzyczeć że niszczę pięknie kwitnącą roślinę Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Odcinamy pęd.

[link widoczny dla zalogowanych]

3. Tniemy pęd tak aby zawierał oczka i miał ok. 2-4 cm. Najłatwiej jest to zrobić nacinając lekko pęd dookoła i wyłamując. Następnie bardzo ostrożnie ściągamy skórkę z oczka, tak aby nie uszkodzić tego co się znajduje pod spodem. U mnie już widać jak maja wyglądać.

[link widoczny dla zalogowanych]

4. Myjemy kawałki pędów pod bieżącą wodą z dodatkiem detergentu lub płuczemy w pojemniku zawierającym wodę z dodatkiem płynu do mycia naczyń (ok. 2 min)

5. Przygotowujemy 100ml roztworu domestosu w proporcjach: 1cz domestosu na 9 cz wody. Dodajemy ok. 1 ml octu spożywczego

[link widoczny dla zalogowanych]

6. Zanurzamy kawałki pędów na chwilkę w alkoholu. Można użyć denaturatu.
7. Kawałki pędów umieszczamy w roztworze wybielacza na 8 min. Co jakiś czas wstrząsamy. Można to zrobić poza cleanboxem. Nie używamy do tego celu sterylnych narzędzi, gdyż będzie je trzeba jeszcze raz wysterylizować.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

8. W międzyczasie do naszego cleanboxa ( może być stare akwarium, kartonowe pudło wyłożone folią itp.) wkładamy r-r do sterylizacji z pędami, sterylne narzędzia, pożywki, sterylną wodę do płukania. Całość spryskujemy 70% alkoholem etylowym lub izopropylowym.

[link widoczny dla zalogowanych]

9.Spryskujemy dłonie alkoholem (70%), osoby o wrażliwej skórze powinni ubrać latexowe rękawiczki. Upewniamy się że cleanbox został również spryskany , odkażony i przystępujemy do płukania kawałków z resztek wybielacza. Za pomocą sterylnej pęsety wyjmujemy pędy i wkładamy do pojemnika ze sterylną wodą. Czekamy ok. 5 min, wstrząsając pojemnikiem od czasu do czasu. Czynność tą powtarzamy 3 razy (potrzebne są w sumie 3 słoiki)

[link widoczny dla zalogowanych]

10. Po zakończeniu płukania uchylamy wieczka pojemników i pędy wykładamy na pożywkę. Może być poziomo jak i pionowo. Wkładając pionowo należy ułożyć pęd zgodnie z kierunkiem wzrostu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

11. Zamakamy pojemnik, odkładamy.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

12. Naszą kulturę podpisujemy i odkładamy w jasne, lecz nie nasłonecznione miejsce o temp. pokojowej.

Wszytko robiła siostra, więc to nie ja mam takie ładne, zdrowe i mocne paznokcie . Ja byłem od robienia zdjęć Wink

Na koniec 3 uwagi:
-po spryskaniu alkoholem należy zachować szczególną ostrożność i nie używać w pobliżu źródeł ognia
-wszystkie czynności najlepiej wykonywać w pokoju gdzie nie kręcą się trzecie osoby np. kuchnia w której łatwiej utrzyma sterylność
-na niektórych zdjęciach widoczna jest folia, zabezpiecza ona przed nadmierną wymianą brudnego pwoietrza

Życzę miłej lektury i dobrej nocy :hamster_sleeps:

marwes

Tomku lektura niczym skrypt z uczelniany ale odwrotnie do niego bardzo ciekawa i pouczająca.