Storczyki - moja druga miłość

-Maroka-

Witaj Tomku! melduje sie i u Ciebie.
Przybiegłam tutaj za Wami... Very Happy

marwes

Witaj Tomku bardzo mnie zafascynowały relacje z Twoich poczynań z hodowli storczyków invitro , więc jeśli pozwolisz to będę odwiedzał Cię tutaj na tym forum.

Domi

Witaj Tomku, ślicznie masz "zagospodarowany" parapet, fajnie kolorowo u Ciebie przewala oczami

Uni57

Tomku, rozczuliło mnie to maleństwo i Twój zachwyt nad jego rosnącym "systemem korzeniowym". Very Happy

tom_mix

Widzę że tutaj się ścisk zrobił :hamster_donotwant:

Dziękuje za liczne odwiedziny i mile komentarze Heart

Zapraszam jak najczęściej.

Gosiu, sabotek jeszcze nie rozkwita, ale też nie leniuchuje. Od ostatniego zdjęcia pączka minęły zaledwie 3 dni a on już jest raz taki jak był.

Aniu, ze spacerkami ulicą i podglądaniem przez okna tak nie za bardzo. Nie dość że główna ulica to jeszcze obok skrzyżowania, a jakby tego było mało to brak chodnika i dom stoi dość daleko od drogi żeby dojrzeć coś więcej. Poza tym wszystkim od str. ulicy jest tylko kwitnące Oncidium i 4 phalki Rolling Eyes

Reszta mieszka sobie w pokoiku. Tak więc nie pozostaje Ci nic innego jak przyjść i zapukać do drzwi :hamster_happy:

Marysiu, nawet nie wiesz jakie to dla mnie satysfakcjonujące. Mala roślinka wyprowadzona z jednego "śpiącego oczka"

Żeby dalej nie zanudzać:
kwitnący reanimek, miał 11 pączków z czego 4 oderwałem, bo były całe w wełnowcach.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kwitnące Oncidium, szkoda że nie pachnie jak poprzednik Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

Miniaturka która staje się coraz mniej miniaturowa

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Izuś, specjalnie dla Ciebie Vanilla

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj się otworzył pierwszy kwiat drugiego reanimka. Pokażę jutro Laughing

nina16111

Reanimek bardzo ładny! Smile

ehhh te wełnowce, zawsze się przyplączą Kijem go!

ja teraz czekam na paczkę z OG i tak się zastanawiam co tym razem dostanę w gratisie ... przędziorki, mszyce, a może znowu wełnowce? :hamster_nooo:

A Twoja miniaturka ... wygląda na dość rozrośniętą Very Happy

tom_mix

Gosiu, bądź dobrej myśli. Może akurat tym razem będzie bez gratisów. Choć powiem Ci że najgorsze to są mszyce. To świństwo nic sobie nie robi z chemii, nawet naturalne środki im nie przeszkadzają.

Miniaturka jest już prawie jak średniej wielkość Phal Rolling Eyes

nina16111

na mszyce u mnie podziałał kiedyś wywar z pokrzywy ... Very Happy

ale jak sobie przypomnę ten zapach ... to już bym nie chciała tego powtarzać :hamster_shiver:

tom_mix

Pryskałem herbatką z pokrzywy, a zapach był ładny. Może z zielonych pokrzyw śmierdzi troszku Laughing

kambodza5

Tomku bardzo ładne kwitnienie i roślinki też, pokrzywa z tego co ja wiem to ma (dla mnie ) ładny zapach. A co do wełnowców to miałem kilka na dendrobim bery oda i je wykałaczką wydziubałem(ale ich było max 4 )

Mireczek1965

Witaj!

Piękna kolekcja, sabotek uroczy.Masz bardzo interesujące metody rozmnażania swoich storczyków. Vanilla jest bardzo ciekawa, widziałem na allegro. Ciekawe jak kwitnie?

tom_mix

Michał, dzięki. Dla mnie pokrzywa też ładnie pachnie, a nawet smakuje dobrze.
Sposób który podałeś jest dobry jak się ma troszkę szkodników

Mirku, cześć. Ostatnim czasem dość dużo ofert Vanilli się pojawiło na allegro. Jakie ma kwiaty możesz zobaczyć w sieci. Szkoda tylko że nie pachnie, dopiero nasienniki po odpowiedniej obróbce wydzielają przyjemny zapach.

nina16111

moja pokrzywa była bardzo, bardzo długo moczona i stąd jej "okropny" zapach. "Dostałam" ją od sąsiada z działki, który tym wywarem podlewał róże z mszycami, u niego zadziałało, więc i ja spróbowałam na storczyku Smile

Uni57

gnojówka z pokrzyw jest też świetnym nawozem i wzmacnia rośliny - tylko te zapachy...

tom_mix

Gosiu, w takim razie tak jak pisze Marysia miałaś gnojówkę, a nie wywar Wink

Nie wiem czy aż tak bardzo śmierdzi. Może przez to że jestem dzieckiem ze wsi ten zapach jest dla mnie bardziej znośny Rolling Eyes

Gnojówką tylko podlewałem rośliny, ale ni pomyślałem żeby użyć ją na robactwo. W przyszłym sezonie na pewno spróbuję.